Kreatyna - co to jest i jaki jest cel jej stosowania
Kreatyna to substancja zaangażowana w energetykę wysiłków o wysokiej intensywności, głównie krótkotrwałych i następujących zaraz po sobie skurczów mięśni. Przypomnijmy, w pierwszym rzędzie wykorzystywane są komórkowe zasoby ATP (adenozynotrifoforan), które w przypadku ciężkich wysiłków wyczerpują się dosłownie w ciągu 2 – 3 sekund. W trakcie podstawowej reakcji energetycznej od ATP zostaje oderwana jedna reszta fosforanowa (P), co jest równoznaczne z emisją energii i przekształceniem ATP w ADP. Potem, aby organizm mógł kontynuować wysiłek, musi uruchomić kolejne szlaki odnowy ATP. Jako pierwsza do akcji wkracza kreatyna, która staje się transporterem reszty fosforanowej do ADP. Reaktywacja ATP pozwala kontynuować wysiłek przez kolejne sekundy.
Głównym celem suplementacji kreatyną jest poprawa energetyki wysiłków ukierunkowanych na rozwój siły mięśniowej, która z kolei przy zachowaniu odpowiednich założeń diety może zostać wykorzystana w celu zwiększania masy mięśniowej. Najbardziej podstawową formą kreatyny jest monohydrat kreatyny. Wrogiem kreatyny jako suplementu jest kwaśny odczyn jaki zazwyczaj niestety pasuje w układzie pokarmowym, który kreatyna musi pokonać. W celu ochrony kreatyny przed szkodliwym działaniem niskiego pH stabilizuje się ją, łącząc z różnymi związkami. Jedną z lepszych stabilizowanych form kreatyny jest jabłczan kreatyny. W dalszym ciągu jest to kreatyna, ale dzięki połączeniu z kwasem jabłkowym, posiada kilka dodatkowych właściwości wpływających na jej specyfikę działania.
Kreatyna - jak działa
Głównym celem suplementacji monohydratu kreatyny (lub inną jej formą) jest poprawa energetyki wysiłków ukierunkowanych na rozwój siły mięśniowej, która z kolei przy zachowaniu odpowiednich założeń diety może zostać wykorzystana w celu zwiększania masy mięśniowej. Najbardziej podstawową oraz klasyczną formą kreatyny jest monowodzian kreatyny, który został wprowadzony do suplementacji jako pierwszy w historii. Wrogiem kreatyny jako suplementu jest kwaśny odczyn, jaki zazwyczaj niestety panuje w układzie pokarmowym, który kreatyna musi pokonać. Jest to główny powód prac nad jej kolejnymi formami chemicznymi, których stabilność chemiczna byłaby znacznie większa. Celem ochrony kreatyny przed szkodliwym działaniem niskiego pH, stabilizuje się ją, łącząc z różnymi związkami. Jedną z lepszych i bardziej popularnych stabilizowanych form kreatyny jest właśnie jabłczan kreatyny. W dalszym ciągu jest to kreatyna, ale dzięki połączeniu z kwasem jabłkowym, posiada kilka dodatkowych właściwości wpływających na jej specyfikę działania. Nie jest też tak podatny na konwertowanie do nieaktywnej kreatyniny, która w dużej ilości tylko niepotrzebnie obciążałaby organizm (w tym nerki).
Monohydrat kreatyny - silny anabolik
Monohydrat wspiera bardziej gospodarkę anaboliczną w czasie budowania masy mięśniowej. Monohydrat kreatyny to kreatyna sprzęgnięta z cząsteczką wody. To połączenie bardzo wpływa na skuteczność jej działania, gdyż woda to najbardziej powszedni „odkwaszacz ustrojowy”. Jak wiadomo, kwaśne pH powoduje dezaktywację kreatyny, czyli jej przekształcenie w bezużyteczną kreatyninę. Właśnie z tego prostego względu najlepszym przyjacielem kreatyny jest właśnie woda. Wynika to stąd, że kreatyna jest cząsteczką silnie hydrofilową, co oznacza, że uwielbia wodę i chętnie się z nią łączy. Ten aspekt funkcjonowania monohydratu kreatyny w ustroju silnie aktywizuje anabolizm mięśniowy.
Dlatego właśnie monohydrat kreatyny przestaje być tylko zwykłym suplementem na poprawę możliwości siłowych, a staje się dodatkowo silnym sprzymierzeńcem o niezwykle anabolicznych właściwościach. Uwodniono, że za sprawą obecności kreatyny, środowisko mięśniowe to najlepsze podłoże dla działań anabolicznych! Konieczność picia zwiększonej ilości wody w czasie cyklu kreatynowego zapewnia więc nie tylko maksymalną absorpcję monohydratu, ale także czyni środowisko mięśniowe bardziej anabolicznym. Znajduje to potwierdzenie w badaniach naukowych nad monohydratem kreatyny, który okazuje się stymulować mięśniowe komórki satelitarne, zaangażowane w mechanizm hiperplazji mięśniowej. Jak widzisz, właściwości kreatyny są niezwykle pomocne w trakcie kształtowania wymarzonej sylwetki oraz dużych i silnych mięśni.
UWAGA: Trochę kontrowersyjną kwestią jest stwierdzenie, że podczas cyklu nie trzeba pić więcej wody (a można się z nim spotkać na wielu forach sportowych). Wiele zależy od przyzwyczajeń, jeżeli normalnie nie wypijasz tych 2-3 litrów płynów dziennie – lepiej zacznij to robić z korzyścią dla organizmu i późniejszych efektów cyklu.
Jabłczan kreatyny - przyrost siły mięśniowej bez retencji wody
Monohydrat kreatyny to tak naprawdę sprawdzona i zawsze działająca forma kreatyny. Jest ona przedmiotem badań sportowych od przynajmniej 3 dekad. Anaboliczny potencjał monohydratu kreatyny, tak uwielbiany przez przedstawicieli sportów sylwetkowych, nie będzie jednak pożądany w każdej dyscyplinie sportu. Szczególnie mowa tu o sportach obwarowanych kategoriami wagowymi jak podnoszenie ciężarów, czy te, w których rolę pierwszoplanową przypisuje się takim cechom motorycznym jak szybkość czy koordynacja np. w sportach walki.
Mimo to, jednak siła to podstawa wytrenowania w każdym niemal sporcie, stąd także w MMA, boksie czy podnoszeniu ciężarów istotna jest suplementacja w kierunku zwiększania siły.
Właśnie w tych sportach, jako że wzrostowi siły nie powinien towarzyszyć przyrost masy ciała, bardziej zalecany będzie jabłczan kreatyny. Połączenie z kwasem jabłkowym daje kreatynie ochronę przed kwaśnym odczynem w układzie pokarmowym i zwiększa jej mięśniową absorpcję bez konieczności wypijania hektolitrów wody. Sporo dobrego w suplementacji jabłczanem kreatyny wnosi również obecność cząsteczki kwasu jabłkowego, który jest produktem etapowym w tlenowej energetyce komórkowej. To będzie istotne dla wszystkich dyscyplin, w których występuje zróżnicowana energetyka wysiłkowa (zarówno procesy tlenowe jak i beztlenowe). Dzięki temu, suplementacji jabłczanem kreatyny towarzyszy większy poziom energii treningowej.
Kreatyna: monohydrat czy jabłczan? Czym lepiej się suplementować?
Nie ma lepszej lub gorszej formy kreatyny. Może być tylko lepiej lub gorzej dobrana do specyfiki dyscypliny sportu, oczekiwanych efektów treningowych oraz stopnia zaawansowania osoby aktywnej fizycznej. Można spotkać się z opiniami, że na początek „mono” będzie dobre, ale później już lepiej sięgnąć po jabłczan. Nie wynika to z tego, że monohydrat jest mniej anaboliczny lub ogólnie pisząc – gorszy.
Wszystko rozbija się o cenę i fakt, że pierwszy cykl zwykle jest obarczony niewiedzą trenującego, co nie pozwala na wykorzystanie pełnego potencjału zarówno kreatyny, jak i samego organizmu. Jeżeli głównym celem suplementacji kreatyną jest wzrost masy mięśniowej, polecam cykl monohydratem kreatyny, który przy odpowiedniej regeneracji potreningowej i zbilansowanej diecie, będzie stymulować anabolizm. Jeżeli potrzebujesz siły, którą będzie można z łatwością przetransformować w szybkość lub moc, zdecyduj się na jabłczan kreatyny, który nie będzie prowokował zatrzymywania wody w mięśniach i dodatkowo poprawiał energetykę wysiłkową. Efektem działania kreatyny będzie maksymalizacja osiąganych wyników, w tym także przyrostu beztłuszczowej tkanki mięśniowej, jak i podniesienie parametrów siłowych.